Wampirzy lifting, bo tak potocznie nazywany jest zabieg z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego, jest hitem ostatnich lat. Korzystają z niego kobiety takie jak Ty, ale i gwiazdy telewizji, świata polityki czy muzyki. Gwarantuje rewelacyjne efekty i szybką regenerację skóry. Gdy raz z niego skorzystasz, uzależnisz się!
Choć z pozoru, wampirzy lifting wydaje się bolesnym i trudnym zabiegiem, to w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Osocze bogatopłytkowe, które pozyskiwane jest z krwi samej pacjentki jest w 100% bezpieczne i potrafi zdziałać cuda. Zabieg silnie regeneruje, wypełniając zmarszczki i gwarantując naturalny efekt. Jest to świetna alternatywa dla botoksu czy innych bardziej ingerujących zabiegów.
Czym tak właściwie jest osocze bogatopłytkowe i dlaczego jest tak korzystne dla naszej skóry?
Dr Lidia Majewska, która wykonuje w J’adore Instytut zabiegi z zakresu osocza bogatopłytkowego tłumaczy, że jest to niechirurgiczna metoda redukcji zmarszczek i odmładzania skóry. Zabieg jest całkowicie bezpieczny bez ryzyka alergii czy komplikacji. Jak wiadomo, wszystko co pochodzi od natury jest.. najlepsze!
Osocze bogatopłytkowe jest pozyskiwane z krwi pacjentki. Po pobraniu próbki krwi, dr Majewska umieszcza je w specjalnej wirówce, która oddziela osoczę, które bogate jest w czynniki wzrostu – tak zwane peptydy. Są one eliksirem młodości, ponieważ naturalnie, ale i skutecznie pobudzają komórki do regeneracji, odnowy i podziałów, aby tkanki skóry zaczęły się samoistnie naprawiać.
Czy wampirzy lifting boli? Jak przebiega cały zabieg?
Powstało błędne przekonanie, że zabieg z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego musi być bolesne. Jest zupełnie inaczej – faktem jest, że odczuwa się pobranie krwi, jak w typowym laboratorium, a następnie wprowadzanie koktajlu rewitalizującego w głąb skóry. Jak mocno będziemy to odczuwać zależy od dwóch czynników – progu bólu oraz partii ciała, na które stosujemy wampirzy lifting.
Przed każdym zabiegiem Dr Majewska wykonuje dokładny wywiad z pacjentami, aby mieć pewność, że nie powstają żadne przeciwwskazania do jego wykonania. Do takich należą m.in. ciąża, okres laktacyjny, choroby nowotworowe czy krwi, a także przyjmowanie na stałe antykoagulantów. Następnie przechodzi się do działania. Początkowo pobierana jest krew – jedna próbka (do 8 ml), która zostaje umieszczona w wirówce. Amorficzny żel, który się w niej znajduje pozwala na oddzielenie się osocza bogatopłytkowego od czerwonych krwinek.
Gdy preparat jest już gotowy, rozpoczyna się wstrzykiwanie go w wybrane partie ciała – skóra twarzy, szyja, ręce, kolana. Komórki macierzyste zaczynają się rozmnażać, regenerować i rewitalizować skórę. Widocznie można ją odmłodzić i głęboko nawilżyć. Cały proces trwa około 60 minut.