Na pewno każdy z Nas spotkał się z pojęciem terapii laserowej. Jest to stosunkowo znana terapia, ale sporo osób tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy, na czym to polega. Nie wiedzą, jak prawidłowo przygotować się na zastosowanie lasera. Jak również nie są świadome, że przygotowanie do takiej terapii powinno zacząć się najlepiej dwa tygodnie przed jej zastosowaniem. A dlaczego tak szybko? O tym dowiecie się właśnie zaraz – a dokładniej, o substancjach światłouczulających. Jak również o tym, dlaczego tak ważne jest, aby unikać ich przed rozpoczęciem terapii laserowej.
SUBSTANCJE ŚWIATŁOUCZULAJĄCE W TERAPII LASEROWEJ.
Laseroterapia to przeważnie grupa zabiegów, które wykorzystują własności skupionej wiązki światła do wspomagania danego leczenia. Terapia laserowa jest metodą leczenia różnych schorzeń, ale swoim zakresem obejmuje również dermatologię, stomatologię, okulistykę, podologię, kosmetologię i medycynę estetyczną. W naszych gabinetach oferujemy Państwu wiele zabiegów. Między innymi skutecznie usuwamy naczynka, rumień, przebarwienia posłoneczne, trądzik, rozstępy, grzybicę paznokci czy drobne zmiany skórne (np. rubinki, kurzajki). Oferujemy także zabiegi depilacji laserowej. Poprawę napięcia skóry, zredukujemy zmarszczki, zajmiemy się likwidacją rozstępów oraz usuwaniem blizn . Oczywiście zapraszamy do zapoznania się z Naszą pełną ofertą, możemy zapewnić, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
GRUPA SUBSTANCJI UCZULAJĄCYCH.
Natomiast jeśli chodzi już o same substancje światłouczulające, mogą je zawierać wszelkiego rodzaju leki: np. antybiotyki, leki hormonalne, przeciwzapalne, przeciwdepresyjne, przeciwpadaczkowe, przeciwmalaryczne, cytostatyki – czyli leki stosowane przy chemioterapii; leki psychotropowe, uspokajające, przeciwcukrzycowe, moczopędne, sulfonamidy, leki przeciwgrzybicze, przeciwnadciśnieniowe i krążeniowe, leki obniżające stężenie cholesterolu oraz leki antyalergiczne.
Dla niektórych, zaskoczeniem może się okazać istnienie takich substancji także w roślinach. Na to również należy zwrócić uwagę – rośliny, które mogą okazać się szkodliwe przy zastosowaniu terapii laserowej to między innymi: dziurawiec, nagietek, stokrotka, cykoria, arnika, sałata, rumianek, skrzyp polny, dalia, chryzantema, ruta, aminek zwyczajny, arcydzięgiel, rośliny selerowate: takie jak seler, pietruszka, marchew, koper; bratek, krwawnik, miłorząb japoński, jeżówka i dźiegcie – stosowane w leczeniu łuszczycy.
Dobrze sprawdzić także kosmetyki – nawet te, które stosujemy na co dzień i nie spodziewamy się, że mogą Nam zaszkodzić przy terapii laserowej. Jak kremy z filtrami, perfumy, witamina A i jej pochodne, olejki eteryczne oraz środki przeciwbakteryjne. Dodatkowo witamina C czy ryboflawina, czyli witamina B2.
Wszystkie wyżej wymienione substancje mogą różnie działać, w zależności od ilości, w jakiej są przez Nas stosowane. Dlatego, na minimum dwa tygodnie przed zabiegiem, warto skonsultować się ze swoim lekarzem lub osobą wykonującą zabieg. W celu ustalenia sposobu przyjmowania leków i ewentualnej ich zmianie oraz zastosowania innych praktycznych porad, które pomogą Nam przygotować się do takiej terapii.
JAKIE SĄ EWENTUALNE POWIKŁANIA?
Substancje światłouczulające (inaczej fotosensybilatory czy substancje fotouczulające), powodują nadwrażliwość na działanie lasera. Uwrażliwiają na niego naszą skórę i mogą powodować szereg niekomfortowych dla Nas obrażeń. Nigdy nie mamy pewności, w jakim stopniu wpłyną one akurat na Nas. Dlatego przed zastosowaniem takiej terapii, należy ich po prostu unikać. Część osób może nie wykazywać żadnych niepokojących objawów. Jednak nie jesteśmy w stanie przewidzieć reakcji Naszego organizmu przed zastosowaniem takiej terapii.
Najczęstsze powikłania, terapii laserowej to przede wszystkim niezastosowanie odpowiedniego przygotowania do terapii (czyli w tym przypadku nieodstawienie produktów, które mogą zawierać substancje światłouczulające). To przed wszystkim zaczerwieniona skóra, poparzenie, pęcherze, przebarwienia, podrażniona skóra, stan zapalny czy pokrzywka. Nawet jeśli nigdy wcześniej nie mieliśmy styczności z tego typu objawami. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że nie jest to nic przyjemnego. Dodatkowo, powikłania po zastosowaniu lasera, często goją się dłużej niż zwykle i niekiedy lepiej dla Nas skorzystać z pomocy lekarza, który pomoże nam zwalczyć urazy odpowiednimi lekami, a nie tylko domowymi sposobami, które mogą okazać się nie tylko niewystarczające, ale i niebezpieczne dla Naszego zdrowia.
Oczywiście należy pamiętać, że laser to nie tylko nieprzyjemności. Właściwie, kiedy zastosujemy się do poleceń lekarza czy osoby wykonującej zabieg, jesteśmy w stanie przekonać się tylko o pozytywach, jakie niesie za sobą zastosowanie terapii laserowej. A efekty, jakie jesteśmy w stanie otrzymać są zdumiewające, często jest to spełnienie marzeń Naszych pacjentów. Jeśli więc zastanawiasz się, czy terapia laserowa jest właśnie dla Ciebie – zapraszamy, umów się na konsultacje w jednym z Naszych salonów kosmetycznych w Warszawie lub Krakowie, gdzie pomożemy Ci rozwiązać Twój problem! Umów wizytę za pomocą formularza internetowego!
